Jak wiadomo, po pierwszym locie tutką na Litwę, gdy z powodu problemów ze startem samolotu Tusk spóźnił się na spotkanie, zdecydował, że złomem 36 specpułku będzie latał jtylko w wyjątkowych wypadkach. W tym przypadku z danego słowa starał się wywiązywać bardzo sumiennie. Wskazuje na to zacytowana przeze mnie wypowiedź osoby związanej ze specpułkiem: "Poczekajcie jeszcze troszke to nie będa latać wcale". Oczywiście absolutnego potwierdzenia realizacji decyzji Tuska dzisiaj nie znajdziemy. Z pomocą zaprzyjaźnionych mediów bardzo chroni tę część swoich działań, które mogłyby zbulwersować młodych inteligentnych, ale zachłannych, zawistnych i małodusznych wyborców. Dlatego kamuflowano loty innymi samolotami ilustrując relacje starymi zdjęciami lub "dyżurnymi" ujęciami tupolewa na Okęciu.
Od 2008 roku Tusk korzysta z pierwszego i przez długi czas jedynego w Polsce samolotu Hawker Beechcraft King Air 200 GT. W późniejszym czasie samolot stanowił własnośc firmy Ad Astra Charter, ale ta firma uzyskała status przewoźnika lotniczego dopiero w styczniu 2009, co potwierdzono na stronie http://dlapilota.pl/ogloszenie-drobne/2117 :
Mam zaszczyt ogłosić, że z dniem 23.01.2009 r. został skoncesjonowany nowy przewoźnik lotniczy AD ASTRA Executive Charter Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie
Tutaj można zobaczyć wyciąg z rejestru statków powietrznych
http://pdfcast.org/pdf/wyciag-z-rcsp-ulc-z-26042010 informujący, że pierwszym właścicielem samolotu była firma Deutsche Leasing Polska, która zarejestrowała samolot 21 stycznia 2008r. zaś jego operatorem była firma Aviatour Asset Menagement SA.
Kwestia finansowania lotów tej maszyny jest prawdopodobnie mocno zagmatwana i ukrywana zarówno przez kancelarię premiera jak i firmę Ad Astra. Na ten temat można przeczytać w organie J. Urbana "NIE". Opisano też kilka podróży http://www.nie.com.pl/art23175.htm .. Zacytuję krótki fragment tekstu będący opinią na temat rządowego latania.
Donald Tusk nie chce ryzykować. Przeloty samolotami lub śmigłowcami rządowymi ogranicza do minimum. Co najmniej od 2008 r. lata ekskluzywnym prywatnym samolotem. To Hawker Beechcraft King Air 200 GT o znakach SP-DSA.
36. pułk całą dobę utrzymuje gotowość. Piloci, nawigatorzy, mechanicy i inni tylko czekają, żeby gdzieś Tuska przetransportować. Tymczasem premier lata prywatnym samolotem.
Nie ma też sensu drogie wojskowe lotnictwo do transportowania dygnitarzy, skoro najważniejszy z nich znalazł sobie znacznie nowszą, bardziej prestiżową i bezpieczniejszą podniebną taksówkę.
W "papierowej" wersji tygodnika dorzucono nawet zdjęcie Tuska wychodzącego z samolotu. Jednak żaden fotograf nie chciał podpisać się pod zdjęciem. Jako źródło podano Internet.
http://pdfcast.org/pdf/tygodnik-nie-tusk-nie-upadnie
Poznajmy więc bliżej maszyne, którą tak skrupulatnie ukrywano przed opinią publiczną, a Tusk i inni wysocy urzędnicy PO jak Borusewicz czy Komorowski wykorzystywali w swej działalności.
Jeśli pamiętacie państwo, jak luksusowa była salonka prezydenckiego tupolewa, to warto ją porównać z salonką tego samolotu. Więcej informacji na temat maszyny znajdziemy tutaj: http://www.ap-flyer.pl/index.php?button=samolot4
Beechcraft Air 200GT to luksusowo wyposażony dwusilnikowy samolot o napędzie turbinowym. Długoletnia eksploatacja samolotów serii King Air na świecie dowiodła ich bezsprzecznej niezawodności, komfortu i bezpieczeństwa. Jego osiągi umożliwiają operowanie z ponad 1200 lotnisk w Europie, w większości niedostępnych dla linii lotniczych i małych samolotów odrzutowych.
Oraz tutaj:http://www.zyciewluksusie.pl/produkty/64/Beechcraft%20King%20Air%20200GT%20?PHPSESSID=7707841294650f934ed9500af07d26f9
Samolot Beechcraft King Air 200GT o znakach rejestracyjnych SP-DSA to luksusowo wyposażony dwusilnikowy samolot o napędzie turbinowym. Dysponuje siedmioma miejscami pasażerskim w standardzie VIP oraz lukiem bagażowym usytuowanym w tylnej części kabiny pasażerskiej.
Samolot dopuszczony jest do pilotowania przez jednego pilota jednak w Ad Astra Executive Charter załoga składa się z dwóch osób. Zadaniem drugiego pilota jest zapewnienie pasażerom odpowiedniego komfortu lotu oraz udzielanie wszelkich informacji innych niż udzielanych przez kapitana.
Jak widać, kokpit i przestrzeń pasażerska nie są odgrodzone drzwiami. Z pewnością eksperci MAK uznaliby, że załoga nie pracuje w warunkach sterylnych. No cóż, ruska sterylność nieco odbiega od sterylności w krajach cywilizowanych. Wschodnie standardy nie preferują swobodnej wymiany słow i myśli, a raczej izolację i zakmnięcie pod kluczem.
Warto jeszcze zerknąć na rozmiary i osiągi samolotu.:
długość: 13,34 m
rozpiętość: 16,61 m
max prędkość przelotowa : 565 km/h
pułap: 10700 m
zasięg : 3300 km
Prędkość i pułap niemal zgodne z wykresem analizowanym w poprzedniej notce.
http://arturb.salon24.pl/306375,urojone-loty-tu-154-wg-mak.
Czy tego rodzaju samolot "prezydencki" mógł opisywać Wiśniewski przepytywany po katastrofie i przed zespołem sejmowym? Nie wykluczam.
A podróże Tuska do Smoleńska, Pragi i w kierunku Smoleńska odpowiednio 7, 8 i 10 kwietnia czy mogły odbyć się tym samolotem? Oficjalnie, oczywiście nie. W przypadku Smoleńska mamy wskazane dwa różne samoloty: Tu-154 i Casę. Niestety do tej pory nie znalazłem żadnych fotografii czy filmu z wsiadającym lub wysiadającym Tuskiem. Ale może obie wersje zostały wrzucone, by przykryć prawdę?
Joachim Brudziński wspomniał, że 10 kwietnia Tusk leciał w kierunku Smoleńska Cesną, chociaż oficjalnie wiadomo, że ladował Embraerem.w Witebsku Nie wiem, jak Brudziński, ale wiekszość osób nie interesujących się lotnictwem po zmroku miałaby problemy z odróznieniem Kinga Air GT 200 od np Cesny 421.
http://www.aircharter.uk.com/Aircraft_Search/Air_Taxi/Cessna_C421__Golden_Eagle . Podobnie komfortowy samolot identycznego przeznaczenia. W komentarzu http://arturb.salon24.pl/294597,czas-lotu-raz-jeszcze#comment_4226557 sugerowałem, że oficjalny materiał z lądowania Tuska Embraerem w Witebsku ze względu na porę dnia w jakiej miał nastąpić budzi moje zastrzeżenia. Dlatego jestem skłonny zgodzić się z Brudzińskim w sprawie lotu Tuska 10 kwietnia, że laciał małym samolotem biznesowym.
Akapit znajdujący sie poniżej stanowił zakończenie notki, ale jak zauważyła Intheclouds jest błędny, ponieważ data wykonania fotografii jest 8.04.2008 a nie 8.04.2010. Przepraszam za pomyłkę.
Jeśli chodzi o 8 kwietnia 2010r. to na początek zdjęcie startującego King Air 200GT z lotniska EPWA.
http://lotnictwo.net.pl/5-poszczegolne_lotniska/21-warszawa_okecie_epwa_waw/50-nowosci_i_ciekawostki/7996-08_04_2008_sp_dsa_beechraft_king_air_b200gt.html
Dokąd? Nie wiem.
